Wycieczka na którąś z wysp na Bałtyku to świetny pomysł na majówkę czy letni urlop. Ze względu na dość bliską odległość od Polski, może to być ciekawa alternatywa dla rodzin z dziećmi, które nie chcą organizować wielkiej wyprawy. Którą z wysp na Bałtyku warto zobaczyć?
Wyspy na Bałtyku: które warto odwiedzić?
Wysp na Bałtyku jest 15. Na weekend czy krótki wypad najlepiej wybrać się na jedną z tych większych, dzięki czemu będziemy mieli dostęp do różnych rozrywek. Na szczególna uwagę zasługują: (Dania), Gotlandia (Szwecja) i Wyspy Alandzkie (Finlandia).
Wyspy na Bałtyku: Bornholm
Bornholm to jedna z najbardziej popularnych wysp na Bałtyku. Ta duńska wyspa jest istnym rajem dla miłośników rowerów – znajduje się na niej 200 km ścieżek rowerowych! Z siodełka roweru doskonale można podziwiać szerokie i czyste plaże, niebieskie morze i gęste lasy.
Na Bornholmie najlepiej zatrzymać się nie w stolicy, Ronne, ale w uroczej miejscowości Gudhjem. Można tam poczuć niemal śródziemnomorski klimat, podziwiać urocze domki, wąskie i strome uliczki oraz piękne morze i popróbować najlepszych rybnych specjałów.
Wyspy na Bałtyku: Gotlandia
Szwedzka Gotlandia to istna bałtycka perełka. Ta duża wyspa (o powierzchni niemal 3 tysięcy kilometrów kwadratowych) oferuje turystom sporo atrakcji. To właśnie na niej znajduje się jedno z najciekawszych muzeów nad Bałtykiem – Muzeum Wikingów. Stolica Gotlandii, Visby, wpisana jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W mieście można zobaczyć 23 kościoły oraz ponad 200 budowli z kamienia, wzniesionych jeszcze w średniowieczu. Co roku, w sierpniu można także wziąć udział w Tygodniu Średniowiecza – skosztować pysznego miodu pitnego oraz uczestniczyć w turnieju rycerskim.
Wyspy na Bałtyku: Wyspy Alandzkie
Wyspy Alandzkie to propozycja dla wszystkich miłośników samotnych wędrówek. Nie ma na nich zbyt wielu turystów (w końcu przyznajmy się szczerze – kto o nich słyszał wcześniej?), przez co w tym dziewiczym rejonie można znakomicie wypocząć. Wyspy Alandzkie składają się z archipelagu 6 tysięcy (!) wysepek, między którymi można swobodnie żeglować. Co więcej, można tam rozbijać namiot w dowolnym miejscu, więc jest duża szansa na spędzenie nocy na bezludnej wyspie!
