Podhale to duży obszar historyczno-geograficzny u podnóża Tatr, na którego terenie leżą tak popularne miejscowości jak Zakopane, Nowy Targ, Czarny Dunajec czy Bukowina Tatrzańska. Ten rejon Polski najczęściej odwiedzany jest zimą, jednak i w ciepłe miesiące oferuje wiele niezapomnianych atrakcji.
Warte zwiedzenia na Podhalu
Kościół w Dębnie - to budynek zbudowany bez użycia gwoździ. Według legendy zbudowany został przez zbójników z Podhala, którym objawił się Michał Anioł karcąc ich za niecne występki. Rabusie, aby przypodobać się Bogu i zmazać swoje winy wybudowali kościół, wydając na to wszystkie skradzione pieniądze.
Zwiedzając ten zabytek pochodzący z XV/XVI wieku warto zwrócić uwagę na tryptyk przedstawiający Świętą Rodzinę, krucyfiks z 1380 roku oraz intrygujące cymbałki, których cienkie sztaby wydają niskie tony, a grube sztaby tony wysokie – co całkowicie zaprzecza zasadom fizyki.
Ruiny Zamku Czorsztyńskiego - pozostałość po gotyckiej budowli z XIV wieku, położona nad Dunajcem. Rozbudowywany przez lata przez kolejnych właścicieli zamek swój upadek rozpoczął od najazdu wojsk kozackich. Od 1992 roku na ruinach rozpoczęto prace konserwatorskie. Obiekt znajdujący się pod opieką Pienińskiego Parku Narodowego można zwiedzać od 1996 roku.
Sanktuarium Maryjne w Ludźmierzu - najstarsza parafia na terenie Podhala. Jednak do dziś z małego, drewnianego kościoła pozostał jedynie ołtarz z liczącą ok 600 lat figurą Matki Boskiej. Jest ona nazywana Gaździną Podhala i co roku tysiące pielgrzymów wyrusza do Ludźmierza oddać jej cześć. Za Sanktuarium znajduje się prześliczny Ogród Różańcowy, w którym ciekawostką są wrota wiary, dla odnawiających są wiarę. W 1997 roku miejsce to odwiedził Jan Paweł II.
Podhalański folklor
Podhale to skarbnica góralskiej kultury. Na każdym kroku możemy spotkać przykłady pięknej, tradycyjnej zabudowy. Szczególną uwagę warto zwrócić na bacówki, czyli małe schroniska stawiane w latach ’70 i ’80 XX wieku. Niezwykle ciekawe są także regionalne, ludowe festiwale i jarmarki. A jeśli dobrze poszukamy uda nam się zjeść prawdziwe, tradycyjne podhalańskie potrawy takie jak kwaśnicę z baraniną, gałuski ze spyrką i cebulą czy fizoły.
