Samodzielnie przeprowadzony remont mieszkania nie musi skończyć się katastrofą. Malowanie ścian nie jest czynnością trudną, trzeba tylko nabrać trochę wprawy. Nie ma co ukrywać, że początkującemu malarzowi amatorowi najwięcej kłopotu sprawia jednoczesne utrzymanie się na drabinie i machanie pędzlem bądź wałkiem, tak żeby farba ładnie pokryła powierzchnię ścian i sufitu, a nie zalewała oczy. Jak temu zaradzić?
Wystarczy zamiast drabiny skorzystać ze stołu (oczywiście po osłonięciu blatu przed poplamieniem). W przypadku malowania sufitu i górnych części ścian na stole można postawić krzesło, taboret bywa zbyt wywrotny. Aby farba się nie rozpryskiwała, musi mieć odpowiednią gęstość. Jeśli korzystamy z gotowych farb, nie ma problemu. Gdy natomiast kupujemy farbę białą i dodajemy do niej barwnik, trzeba zadbać, by miała ona właściwą konsystencję. Farba nie powinna spływać z wałka, a z wyciągniętego z niej pędzla ławkowca musi ściekać ciągłym strumieniem jednakowej grubości. Pędzel należy zanurzać nie głębiej niż do połowy włosia. Gdy korzystamy z wałka do malowania, do usuwania nadmiaru farby przyda się specjalna tacka malarska lub kratka. I oczywiście nie malujemy fragmentów sufitu bezpośrednio nad głową.
Malowanie ścian
Ścianę zmywamy wodą z szarym mydłem. Farbę nakładamy płynnymi ruchami, nie trzymając wałka lub pędzla kurczowo w garści. Sufit malujemy w kierunku okna, ściany z góry na dół. Nadmiar farby rozcieramy na powierzchni ściany w kierunku przeciwnym, prostopadłym do poprzedniego, ale ostatnie, końcowe ruchy wałkiem lub pędzlem powinny być znów takie jak na początku: do i od okna, z góry w dół.
Nie należy malować najpierw całej górnej części ściany, a dopiero potem dolnej, gdyż pozostaną ślady w miejscu łączenia się farby. Lepiej podzielić się pracą. Jedna osoba maluje górną, druga domalowuje dolną część ściany. Gdy malujemy sami, farbę nakłada się na całą wysokość ściany, pasmami o szerokości mniej więcej jednego metra.
Gdy w górnej części ściany chcemy zostawić biały pas (taki zabieg optycznie obniży sufit bardzo wysokiego mieszkania), trzeba zaznaczyć linię, poniżej której będziemy kłaść kolor. W tym celu na odpowiedniej wysokości wbija się w ścianę dwa małe gwoździki i łączy je naprężonym sznurkiem, uprzednio zabarwionym kolorową kredą bądź kawałkiem węgla. Lekko sznurek odciągamy od ściany. Gdy go puścimy, zostawi na niej ślad. Cienkim pędzlem albo małym wałkiem nanosimy kolorową farbę na tej linii i malujemy resztę ściany poniżej.
Jeśli trochę farby emulsyjnej kapnie na parkiet, dywan czy meble, trzeba ją natychmiast wytrzeć. Jeśli tego nie zrobimy, czeka nas zeskrobywanie - co wcale nie jest łatwe, mogą też pozostać brzydkie ślady.
Farba do malowania. Jak obliczyć potrzebną ilość farby?
Aby wiedzieć, ile kupić farby do malowania, trzeba obliczyć powierzchnię sufitu i ścian. Jeżeli na przykład pokój ma wymiary 3 na 4 metry i wysokość 2,5 metra, to wykonujemy następujące działania. Powierzchnia sufitu: 4 x 3 = 12 m2, dwie ściany po 4 x 2,5 = 10 m2 i dwie ściany po 3 x 2,5 = 7,5 m2. Razem 29,5 metra kwadratowego. Nie odliczamy powierzchni okien i drzwi. Zresztą warto kupić trochę więcej farby, gdyż nie mając wprawy, możemy jej trochę zmarnować.
Notujemy na kartce, na jaką powierzchnię, potrzebna jest farba biała (np. na sufit), a na jaką farba kolorowa, i udajemy się na zakupy. Trzeba pamiętać, że farbą emulsyjną trzeba malować ściany dwu-, a nawet trzykrotnie. Szczególnie gdy ich powierzchnia była poprzednio pokryta farbą klejową albo gdy mieszkanie malowane jest po raz pierwszy.
Oprócz podstawowych technik malowania, warto także zwrócić uwagę na przygotowanie powierzchni ścian, które ma kluczowe znaczenie dla trwałości i estetyki nowej powłoki malarskiej. Przed przystąpieniem do malowania, ściany należy dokładnie oczyścić z kurzu i brudu. W przypadku starych farb, warto również zeskrobać łuszczącą się farbę i zagruntować powierzchnię, co zapewni lepszą przyczepność nowej farby. Jeśli na ścianach są ubytki, trzeba je wypełnić masą szpachlową i po wyschnięciu przeszlifować papierem ściernym, aby powierzchnia była gładka. Dodatkowo, przed malowaniem warto zabezpieczyć taśmą malarską miejsca, których nie chcemy zabrudzić, takie jak listwy przypodłogowe, ramy okienne czy gniazdka elektryczne. Dzięki takiemu przygotowaniu, efekt końcowy malowania będzie bardziej profesjonalny i trwały.