Cięcie płytek
Najprostszym sposobem na przecięcie płytki jest wykonanie z wierzchniej strony płytkiego nacięcia nożem szklarskim, podłożenie pod spód wiertła lub kawałka drutu i energiczne naciśnięcie z góry. Płytka przełamuje się wtedy równo na dwa kawałki. Do przełamywania służą też noże szklarskie połączone ze specjalnymi szczypcami. Najpierw nożem robi się nacięcie, a później szczypcami przełamuje płytkę na dwa kawałki. Gdy płytka przełamie się nierówno, wystarczy szczypcami odłamać nieodcięty kawałek. Wąskie paski, takie szerokości 2-3 cm, najprędzej odetniesz gilotyną glazurniczą. Gdy brzeg płytki, po przecięciu będzie postrzępiony, można go wygładzić szlifierką kątową lub specjalnym strugiem bądź kamieniem szlifierskim. Pomoże w tym również stacjonarna szlifierka elektryczna. Zastosowanie ręcznej szlifierki kątowej wymaga precyzyjnego i starannego prowadzenia - każde drgnięcie ręki może skutkować krzywym cięciem albo uszkodzeniem płytki. Ponadto cięcie szlifierką "na sucho" kończy się znacznym zapyleniem pomieszczeń, a powstały pył jest bardzo uciążliwy w sprzątaniu. Pamiętaj, że zanim chwycisz za szlifierkę płytkę powinieneś unieruchomić, na przykład umieszczając ją w imadle stołowym.
Jak wiercić otwory w płytkach?
Wiercenie w płytkach już przyklejonych powinieneś przeprowadzać dopiero po kilku dniach od zakończenia ich układania. Na początku miejsce na otwór należy delikatnie zaznaczyć ostrym punktakiem tak, aby powstał mały odprysk. Później uzbrajasz wiertarkę w odpowiednie wiertło i wiercisz początkowo na małych obrotach, z wyłączonym udarem w wiertarce. Po przejściu przez pierwszą (najtwardszą) warstwę można już wiercić na wyższych obrotach, przy czym udar zaleca się włączyć dopiero po przejściu przez płytkę. Większe otwory bezpieczniej będzie wiercić na dwa razy: najpierw mniejszym, później większym wiertłem. Otwory o dużej średnicy wycinaj otwornicami lub wycinarką do otworów. Półkoliste otwory w krawędziach płyt najlepiej jest wyciąć szczypcami, a później wygładzić kamieniem szlifierskim.